Przygotowaniami do świąt warto się podzielić. Każdy, nawet najmłodszy członek rodziny, poczuje się potrzebny i ważny, pomagając w przygotowaniach do tego wspaniałego czasu.
Zdarzyło ci się siadać do wigilijnego stołu kompletnie wykończoną? Stres, nieprzespane noce, wszechobecny pęd dały ci mocno popalić? Pogoń za wykreowanym przez media wizerunkiem idealnych świąt angażuje nas tak bardzo, że często w „konkursach” na najładniejszą choinkę, stroik czy najefektowniej podanego śledzia zapominamy, co tak naprawdę jest ważne . Spokój i możliwość spędzenia czasu z rodziną. Jak uniknąć zmęczenia i rozczarowania i mieć spokojne, relaksujące święta?
Przede wszystkim warto uświadomić sobie, że obraz kreowany w mediach daleki jest od rzeczywistości. Jeśli odpuścimy sobie wysokie oczekiwania, mamy szansę uniknąć stresu, zmęczenia i rozczarowania. Możemy też chronić swoje i bliskich emocje.
Aby nie zwariować i wyrobić się z wszystkimi zaplanowanymi sprawami warto – z odpowiednim wyprzedzeniem -przygotować listę zadań (z przypisanymi osobami), potraw oraz zakupów. Wcześniejszy zakup prezentów czy udekorowanie domu również potrafią okazać się kluczowe, dając chwile wytchnienia w najgorętszym okresie.
Przygotowaniami do świąt warto się podzielić. Każdy, nawet najmłodszy członek rodziny, poczuje się potrzebny i ważny, pomagając w przygotowaniach do tego wspaniałego czasu.
Święta Bożego Narodzenia są niezwykle emocjonalne. Nierzadko też to jedyny czas w roku, kiedy widzimy niektórych bliskich. Warto zadbać o swoje samopoczucie – fizyczne i emocjonalne, aby po świętach długo, z uśmiechem i wzruszeniem wspominać te chwile.